- Strona główna
- Dla Biznesu
- Samotność w biznesie
Samotność w biznesie
Przedsiębiorcy odgrywają kluczową rolę w społeczeństwie. Jak pisał Joseph Schumpeter, „wnoszą siłę twórczej destrukcji, zmiatając zakorzenione technologie, produkty i sposoby postępowania, zastępując je nowymi, które rynek postrzega jako bardziej wartościowe”1. Jednak aby zacząć zmieniać rzeczywistość czy iść po swoje marzenia, potrzebna jest odwaga – co wydaje się być oczywiste. Ale obok niej kryje się coś znacznie mniej zauważalnego – samotność. Autorka podcastu „No one understands me” rozpoczyna odcinek Being an Entrepreneur is Lonely od słów „wiele osób, które budują biznes czują się samotne i nikt ich nie rozumie”2.
Każdy, kto prowadzi firmę, tworzy lub zarządza zespołem, zna ten stan: kładziesz się spać, a w głowie wciąż przewijają się myśli o klientach, fakturach, pracownikach czy decyzjach, które trzeba podjąć jutro. Zdarzają się noce bez snu – bo nie możesz przestać analizować, jak rozwiązać bieżący problem. W ciągu dnia prowadzisz dziesiątki rozmów, ale mimo to czujesz, że nikt tak naprawdę nie rozumie ciężaru, który nosisz. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przedsiębiorczą drogę, warto wiedzieć, że to doświadczenie przyjdzie i że są sposoby, by sobie z nim poradzić. Żeby nie zgasł zapał, który dzisiaj Cię napędza.
Dlaczego przedsiębiorcy czują się samotni?
Badania, które przeprowadziłem wśród przedsiębiorców i menedżerów (m.in. absolwentów studiów MBA Politechniki Krakowskiej), pokazały, że aż 82% z nich odczuwa samotność związaną z prowadzeniem biznesu. Co ciekawe, większość – bo aż 77% – kieruje zespołami. To wyraźnie pokazuje, jak istotne jest budowanie silnego i wspierającego zespołu. Bo obecność innych nie zawsze oznacza bliskość. Można mieć trzydziestoosobowy zespół i wciąż nie mieć z kim naprawdę porozmawiać i na kim polegać. Jeden z przedsiębiorców biorących udział w moim badaniu, zwrócił uwagę na zjawisko, które szczególnie dotyczy osób na wyższych stanowiskach. Wraz z awansem i wzrostem odpowiedzialności lider stopniowo traci bezpośredni kontakt z ludźmi wokół siebie. Osoby z niższych szczebli organizacji zaczynają traktować go bardziej formalnie, z dystansem wynikającym z hierarchii. W efekcie, nawet w dużych firmach, lider może doświadczać izolacji i poczucia osamotnienia, mimo że otacza go wiele osób. Jednak najczęściej wskazywaną przyczyną (aż 81% badanych) doprowadzającą do poczucia osamotnienia jest nadmierna odpowiedzialność.
Czym jest samotność biznesowa?
Z zebranych wypowiedzi wyłania się obraz menedżera, dla którego samotność biznesowa oznacza przede wszystkim brak wsparcia w podejmowaniu kluczowych decyzji oraz silne poczucie odpowiedzialności za firmę i ludzi, którzy ją tworzą. W trudnym i nieprzewidywalnym otoczeniu biznesowym, przy rosnących podatkach i nieustannie zmieniających się przepisach, przedsiębiorca często pozostaje sam z ciężarem decyzji i konsekwencji, jakie się z nimi wiążą.
Samotność biznesową można więc określić jako stan emocjonalny – zwykle przejściowy – wynikający z sytuacji związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, a towarzyszący mu nadmiar odpowiedzialności, ryzyka i decyzji sprawia, że menedżer doświadcza poczucia izolacji. To subiektywne odczucie braku zrozumienia i wsparcia ze strony otoczenia, szczególnie silne wtedy, gdy ilość spraw, z którymi musi zmierzyć się sam, staje się przytłaczająca.
Perfekcyjni samotni!
Jordan Peterson w wystąpieniu „Why Successful People Are Often Lonely”3 zwraca uwagę na cechę, która często łączy ludzi sukcesu – perfekcjonizm. W moim badaniu aż 61,3% respondentów potwierdziło, że to właśnie dążenie do ideału jest im bliskie. Perfekcjonizm sprawia, że wielu z nich pracuje po 70–80 godzin tygodniowo, próbując sprostać własnym ambicjom. Paradoksalnie, ta sama siła, która prowadzi do sukcesu, staje się też źródłem samotności. Jak napisał jeden z komentujących pod filmem Petersona: „Problem wyjątkowych ludzi polega na tym, że nawet jeśli chcą z kimś nawiązać więź, często nie ma w ich otoczeniu nikogo, kto potrafiłby ich zrozumieć.”
Elon Musk, Steve Jobs i Phil Knight – każdy z nich odważył się pójść własną drogą, realizując idee, które początkowo wydawały się nierealne. W moim badaniu aż 60% respondentów określa siebie jako wizjonerów. To właśnie wśród takich osób najczęściej pojawia się zjawisko samotności – bo perfekcjonizm, wizja i odwaga, o której pisze Josh Kaufman: „Tylko ci, którzy mocno ryzykują, mają możliwość odkrycia, jak daleko człowiek może dojść”4, często oddzielają ich od reszty. Bycie wizjonerem wymaga nie tylko odwagi, ale i gotowości na samotność na szczycie.
Czy zespół lub rodzina mogą być wsparciem?
Gdzie szukać wsparcia? Rodzina? Teoretycznie – tak. W praktyce – bywa różnie. Rodzina jest naturalnym miejscem szukania ukojenia. Jednak – jak pokazał wynik mojego badania – bliscy nie zawsze są w stanie zrozumieć realia biznesu. Rodzina potrafi wspierać emocjonalnie w trudnych chwilach, ale to wsparcie, choć ważne, nie zawsze wystarcza w kontekście decyzji biznesowych. Biznes rządzi się swoimi prawami – wymaga zrozumienia mechanizmów, ryzyka i presji, które dla osób spoza tego świata często pozostają nieuchwytne. Ponadto dochodzi jeszcze kolejny czynnik. Czasem boimy się ich oceny lub nie chcemy ich martwić. Jedynie 11,5% badanych przyznało, że rozmowy z rodziną są wspierającym sposobem na radzenie sobie z poczuciem samotności.
Warto zauważyć, że zaledwie 33,5% badanych uznało, iż stosowane przez nich sposoby radzenia sobie z samotnością w biznesie są dla nich w pełni satysfakcjonujące. Oznacza to, że większość przedsiębiorców wciąż poszukuje skutecznych metod, które pozwoliłyby im lepiej poradzić sobie z tym wyzwaniem.
Jak radzić sobie z samotnością w biznesie?
Najbardziej wspierającym sposobem, wskazywanym przez badanych, okazało się wsparcie mentora. Mentor jest dawnym przyjacielem i doradcą Odysa, a także opiekunem jego syna Telemacha. Dziś słowo mentor oznacza zaufanego przyjaciela, przewodnika, nauczyciela. Taka osoba może pomóc w rozumieniu realiów biznesu – ze względu na doświadczenie, wiedzę itp. Gwarantuje także inne spojrzenie. Bo z zewnątrz często widać lepiej.
„Czasami warto sobie uświadomić, że za każdym przywódcą zawsze stoi mentor intelektualny, który gdzieś, kiedyś miał na niego ogromny wpływ i go ukształtował”5.
Co ciekawe, tylko 22% badanych korzystało ze wsparcia mentora – ale wszyscy zgodnie uznali je za wyjątkowo pomocne i wysoce wspierające.
Podobną rolę spełniają grupy mastermind, kluby przedsiębiorców czy coaching – formy oparte na zaufaniu i wzajemnym zrozumieniu. Dla przedsiębiorców rozpoczynających przygodę z biznesem bardzo pomocny może być inkubator przedsiębiorczości, który oferuje wsparcie, mentoring i dostęp do sieci kontaktów. To nie tylko przestrzeń do wymiany doświadczeń, ale też do odreagowania emocji i budowania pewności siebie. Warto jednak pamiętać, że nawet w środowiskach wspierających, takich jak grupy mentorskie czy społeczności młodych przedsiębiorców, często pojawia się bariera zaufania. Relacje biznesowe oparte są na interesach – ludzie spotykają się, bo chcą coś osiągnąć. To powoduje, że trudno o prawdziwe zaufanie – że do kontrahentów podchodzi się z pewną dozą nieufności.Wielu początkujących liderów z trudem otwiera się przed innymi, obawiając się oceny, krytyki lub tego, że ktoś wykorzysta ich szczerość przeciwko nim. Tymczasem prawdziwe wsparcie zaczyna się właśnie tam, gdzie pojawia się zaufanie i przekonanie, że druga strona nie działa przeciwko Tobie, lecz z Tobą6.
Innym sposobem, który część przedsiębiorców stosuje samodzielnie, a który pojawiał się również w moich badaniach – są praktyki oparte na pracy nad sobą: sport, medytacja, czytanie książek czy refleksja nad własnymi błędami. Jak wynika z badań, działania te mają umiarkowanie wspierający wpływ i nie zastąpią one relacji z drugim człowiekiem (mentorem!), który naprawdę rozumie, przez co przechodzisz.
Podsumowując, antidotum na samotność w biznesie jest relacja i zaufanie – z mentorem, z grupą wsparcia, z innymi przedsiębiorcami, którzy też mierzą się z podobnymi wyzwaniami. Zaufane osoby w otoczeniu dają jeszcze jedno – Joanna Paliszkiewicz pisze: „Zaufanie jawi się więc jako podstawowe uwarunkowanie przewagi konkurencyjnej opartej na szybkości i elastyczności (...) Zaufanie zmniejsza koszty kontroli oraz pozwala eliminować konieczność incydentalgego „kupowania sobie” współdziałania i lojalności partnerów.”7 Samotność w biznesie nie zniknie sama. Ale można ją oswoić, jeśli odważysz się otworzyć na współpracę, szczerość i wzajemne wsparcie oparte na zaufaniu.
Przypisy
- Harvard Business Review. Podręcznik przedsiębiorcy, Opracowanie zbiorowe, str. 123
- No one understands me, Rachel Pederson, https://www.youtube.com/watch?v=AkS3V_InYv4
- Better Chapter, Jordan Peterson, https://www.youtube.com/watch?v=yJ3KkkTD_4A
- The Personal MBA, Josh Kaufman, Portfolio Penguin, str. 290
- Ograniczone przywództwo studium empiryczne, Andrzej K. Koźmiński, POLTEXT str. 100
- Zaufanie w zarządzaniu, Joanna Paliszkiewicz, PWN,str. 23
- Zarządzanie w warunkach niepewności, Andrzej K. Koźmiński, PWN, str. 144
Odnośniki nawigacji książki Samotność w biznesie
Autor